Rzeka życia

Nie popychaj rzeki.
Powyższy tekst wielokrotnie powtarzano mi w szkole psychoterapii. Jako osoba szybka, zorganizowana i konkretna, często chciałam mieć wszystko zrobione i załatwione już. A są rzeczy, które wymagają czasu i trzeba na nie zwyczajnie zaczekać, a do tego - najczęściej - nie zależą ode mnie. Dla mnie to czekanie jest trudne i ciągle uczę się, by nie popychać rzeki.