Najpierw kontekst dla konkursu!
Jako dorośli mamy wiele różnych potrzeb. Jednak na początku, gdy przychodzimy na świat, jest ich stosunkowo niewiele. Zaspokojenia fizycznego oraz miłości rozumianej jako uważna opieka i ciepła obecność drugiego człowieka.
Nie wystarczy niemowlaka tylko karmić i przewijać, bo pozbawiony zainteresowania opiekuna popada w apatię, depresję, a z czasem może nawet umrzeć. Niestety udowodniono to naukowo w latach ’60 ubiegłego wieku.
Zadbanie o fizyczne i psychologiczne potrzeby dziecka składa się na jego poczucie bezpieczeństwa i zaufanie do świata. Dlatego upraszczając każdy w zasadzie człowiek pragnie miłości.
Kiedy jednak tej miłości zabraknie można powiedzieć, że idziemy w dorosłe życie z dziurą w sercu. Sposoby radzenia sobie z takim stanem rzeczy są różne. Jedni zaprzeczają, że czegoś im potrzeba i żyją tak jakby inni ludzie byli im zbędni. Większość jednak nieświadomie szuka czegoś co ją wypełni. W najgorszym przypadku jest to seks, władza, alkohol albo narkotyki w najlepszym związują się z osobami podobnymi do rodziców/opiekunów licząc, że może tym razem się uda.
Nieświadomie, podkreślam, stawiają partnerkę/partnera w roli kogoś kto ma im dać to czego zabrakło kiedyś. Co jest niezwykle trudne, żeby nie powiedzieć niemożliwe. Dopiero uświadomienie sobie tego faktu oraz przepracowanie w taki sposób, by nauczyć się najpierw dawać miłość sobie. Potem dopiero sięgać po nią do innych. Bez stawiania ich w sytuacji, jak mi nie dasz to nie mam skąd wziąć u siebie.
Zasady konkursu!
Kiedyś kiedy sama przepracowywałam ten temat w sobie, narysowałam taki oto obrazek.
Nie doczekał on się jednak tekstu puentującego. Teraz chcę Ciebie zaprosić do wymyślenia trafnej puenty, a dla autora/autorki najciekawszego w moim poczuciu zdania mam JEDEN DARMOWY EGZEMPLARZ zeszytu ćwiczeń “Miłość i szacunek się robi”.
Jak to zrobić?
Zdobądź zeszyt zostawiając komentarz z puentą do niego pod wpisem. Tylko komentarze tu zamieszczone biorą udział w tym konkursie.
Zwycięzcę ogłoszę w poniedziałek o 9:00 a informacja o tym, kto otrzyma zeszyt zawiście zostanie dopisana do tego wpisu!
Zapraszam do udziału i twórczej zabawy!
Wynik konkursu!
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy podjęli się wyzwania i tworzyli własne puenty dla obrazka! Dostałam wiele kreatywnych propozycji, ważnych refleksji i komentarzy do tematu. Za wszystkie jestem wdzięczna!
Nie mniej zwycięzca tego konkursu mógł być tylko jeden i z przyjemnością informuję, że jest nim:
TOMASZ autor komentarza: “Nie uszyjesz miłości do siebie cudzą nicią!”
Gratuluję bardzo serdecznie i proszę Cię Tomaszu o kontakt mailowy, byśmy ustalili szczegóły wysyłki zeszytu.
Pozostałych zapraszam na mojego Facebookai Instagrama– gdzie dziś rusza kolejny konkurs z innym obrazkiem!
Pozdrawiam ciepło!
45 Komentarze
1 .Własne ubranie szyj z własnego materiału.
2 .Najpierw ubierz siebie, potem możesz ubierać innych.
Miłość. Kiedy zaczniesz się nią dzielić, dopiero wtedy ją uzyskasz.
To co dają inni nie wystarczy, jeśli chcesz żyć w zgodzie ze sobą SAM musisz o siebie zadbać.
Bardzo często trzymamy w sobie wiele negatywnych uczuć. Czasami myślimy, że przepracowaliśmy już to w sobie i nie warto znowu do tego wracać, ale nieoczyszczonej rany nie można zalepić plastrem. Nawet jeśli to jest trudne, to trzeba to przeżyć na nowo, aby uporządkować i zrozumieć, i mieć świadomość, że poradziliśmy sobie z tym, nie dusić tego dłużej w sobie. Jeżeli otworzymy się przed kimś, powiemy o naszych emocjach, to z pomocą psychoterapeuty będziemy w stanie zrozumieć wiele spraw, lepiej poznać siebie i wiedzieć, jak sobie z tym radzić, aby dłużej nas to nie gryzło.
Jeśli utkasz miłość do siebie z wlóczki własnego serca bedziesz się nia otulac przez całe zycie .Jeśli bedziesz chciała utkac ja z czyjejś włóczki bedziesz miała tylko strzępki,które nigdy nie zdołają Cię ogrzać
“Nie zastąpisz dziury w sercu byle łatą, utkaną nawet z najpiękniejszych nici”
Postaraj się dziergać z własnej włóczki. Wtedy możesz być pewna, że nikt Ci nagle jej nie odbierze.
+Dzięki czemu masz pewność, że nie zostaniesz ze swetrem udzierganym w połowie, który tak naprawdę nie nadaje się do niczego.
W innym przypadku będziesz wyczekiwać na kolejną okazję pożyczenia włóczki. I może jeszcze kolejną. Nie dość, że sweter będzie się składał z samych skrawków, to dodatkowo nigdy go nie ukończysz.
“Nie musisz czekać, aż ktoś Tobie to da. Ani o to walczyć. Ani nikomu zabierać.
Wszystko, czego potrzebujesz, masz już w środku.”
Nie wydzieraj innym miłości .odbuduj jej podłkłady w sobie.
Cudzą miłością nie wypełnisz swego serca.Kochaj siebie.
“Szalik miłości – zrób to sam”
Wszystko czego potrzebujesz i pragniesz jest w Tobie. Obdarzając siebie samego miłością stajesz pełnią.
Zadbaj o siebie TERAZ najlepiej jak potrafisz, nikt nie zrobi tego lepiej niż Ty sam.
“Miłością pochodzącą z własnego serca, możesz otulać się nieprzerwanie” lub “To Ty jesteś niewyczerpanym źródłem akceptacji samego siebie”.
Twoja miłość do siebie samego jest najważniejsza. Niweluj konieczność uzależnienia się od innych.
Nie wydrzesz miłości od innych.
Tylko Ty możesz ją utkać dla siebie.
Milosc i szacunek sie robi.
Praca nad miloscia do siebie umozliwi ci zapewnienie sobie takiego ciepla jakie potrzebujesz i mocnego materialu do wspolnego uszycia trwalych relacji z innymi.
„Zacznij pielęgnować miłość do samego/samej siebie, a przestaniesz domagać się jej od innych „
Serce jest jak wełna. Każdy człowiek, jak owca jest gotowy do jej wytworzenia. Nieprzygotowane rwie się w palcach. Pracowicie przędzone uchroni przed największym zimnem życia jak ciepły szal.
Pokochaj siebie, żeby przyjąć miłość i dać ją innym.
Nauczyliśmy się, że jesteśmy w jakiś sposób niewystarczający. Przyzwyczailiśmy się, że na miłość, szacunek i uwagę musimy zasłużyć, zapracować. Jeśli nie jesteśmy w stanie pokochać samych siebie, ciężko będzie nam utrzymać zdrowe związki z innymi.
Relacja sama/sam ze sobą jest najcenniejsza, ponieważ nigdy nie będzie takiej osoby, która będzie z Tobą przez cały czas. Ty jako jedyna/jedyny będziesz ze sobą na całe życie.
Pokochanie siebie to danie sobie szansy na odkrycie w naszym wnętrzu ogromnej siły, to szacunek do siebie samego, to bycie czujnym również na swoje własne potrzeby, a przede wszystkim pokochanie siebie za to KIM JESTEŚ.
Sama/sam wydziergaj (utkaj) własną drogę szczęścia i miłości. Kochaj siebie, dla siebie.
Żadna wymuszona miłość nie będzie tak silna, jak ta, którą masz w sobie. Jedyne, co musisz zrobić, to nauczyć się po nią sięgać.
obrazek pierwszy- jedna i druga osoba mówią, krzyczą ,,Nie umiesz kochać!”
druga część obrazka- przyjże się i przepracuje wszystkie emocje począwszy od emocji mojej matki gdy byłam jeszcze w jej łonie po wszystkie moje emocje do teraz i utkam je na nowo w szatę zrozumienia, akceptacji i miłości.
1. “Najprawdziwsze ciepło utkasz tylko własnym sercem”
2. “Najlepsze dla Ciebie, jest to co masz w sobie”
Nie mozesz zadac, by ktos ogrzal CIe swoja miloscia. Ogrzej sie wlasna!
Po przemyśleniu 🙂 do poprzedniego mojego komentarza chcę dodać:
Sam uszyj na swoją miarę !
Ogólnie sam problem dziury w sercu jest chyba moim największym problemem w życiu i borykam się z tym już bardzo długo. W tym temacie nurtują mnie dwie kwestie: Jak samemu zapełnić swoją dziurę? i druga rzecz to: jeśli każdy jest odpowiedzialny za swoje serce i w zasadzie musi być samowystarczalny, to takie samowystarczalne i samotne życie jest straszne. Bo jak można być szczęśliwym żyjąc tylko dla siebie? Wiem, że oczywiście w teorii niby nie o to chodzi, że jak sami siebie pokochamy to wtedy może ktoś nas pokocha. Niestety tak to u mnie wygląda. Przez tą dziurę w sercu wiele nieszczęśliwych kobiet pada łatwo ofiarą chwilowych podrywaczy, którzy oczywiście sami mają swoją dziurę. Wydaje mi się to, taką kwadraturą koła bez wyjścia.
Nie uszyjesz miłości do siebie cudzą nicią!
“Nie staraj się dostać u innych tego, czego nie dostałaś/-eś w przeszłości. Ani Ty ani inni ludzie z dziś nie mają wpływu na Twoją przeszłość. Dziś należy do Ciebie.”
lub
” Nikt, kogo spotykasz dziś nie jest odpowiedzialny i nie jest w stanie dać Ci tego, czego zabrakło w Twoim dzieciństwie/ etapie dojrzewania. Robiąc tak unieszczęśliwiasz obie strony. To co raz stracone, nie wróci w tej samej formie i przez innych ludzi. Możesz jednak sam ukochać siebie i przez to być zdolnym do miłości innych. “
Pokochaj siebie zanim zaczniesz oczekiwać tego od innych.
Nie proś o miłość… znajdź ją w sobie…
“Nikt nie utka za Ciebie nici miłości do siebie samej i świata.”
lub
“Nikt nie utka za Ciebie straconej w przeszłości nici miłości do siebie samej i świata.”
Materiały do budowy własnego “ja”, własnego życia – pełnego miłości, akceptacji, zdrowej pewności siebie i prawdziwego szczęścia możemy odnaleźć tylko we własnym wnętrzu. Tylko tam jest budulec, który w 100% będzie odpowiadał naszej tożsamości i który pozwoli nam stworzyć przepiękne i bogate miejsce dla naszych marzeń, planów, przeżywanych emocji, do chwytania każdej chwili z teraźniejszości. Nie szukajmy nas samych tam, gdzie nas nie ma. Jedynym źródłem mnie jestem ja sama. Nikt inny – choćby ten “inny” był najcudowniejszą osobą w całym uniwersum.
Prawdziwa miłość do siebie jest wtedy, kiedy masz się czym otulić, nawet wtedy, gdy inni nie chcą się się swoją miłością podzielić.
Zanim sięgniesz po miłość od kogoś, znajdź ją w sobie.
Buduj miłość do siebie ze swoich uczuć. Budując ją na innych może Ci zabraknąć źródła.
Miłość szyta na miarę
Miłość to twórcza energia, naucz się nią dzielić, a nie będziesz musiał o nią prosić.
W drugiej wersji, może w bardziej dosłowny sposób odnoszącej się do obrazka:
Miłość to twórcza energia, naucz się nią dzielić, a nie będziesz musiał o nią walczyć.
“Kiedy jest w Tobie jakiś brak (miłości), który pochodzi z niespełnionych przez dorosłych ról w Twoim życiu, dziś nie jest w stanie dać Ci jej nikt inny, jak tylko Ty sam.”
lub
“Nie obliguj innych, by wypełnili Twoje braki z przeszłości. Miłość, której potrzebujesz jest w Tobie. Daj ją sobie.”
lub
“”Nie obliguj innych, by wypełnili Twoje braki z przeszłości. To w sobie znajdziesz miłość. Potrzebujesz sam ukochać siebie w tym, czego Ci zabrakło i tkać już własną nową nić miłości, która połączy Twoje życie jedną, choć inną już nicią miłości.”
“Dziś nie wróci Ci tego, czego zabrakło Ci wczoraj. Nie obliguj ludzi do spełniania niespełnionych w przeszłości ról innych (dorosłych). To, co możesz zrobić to ukochać dziś sam siebie z tym, co się wydarzyło w Twoim życiu i tkać już własną nić miłości.”
lub
“Nikt nie jest w stanie zastąpić Ci zaniedbanych więzi i ról z przeszłości. Dziś to Ty już tworzysz nowe więzi. ”
lub
“Nikt nie da Ci tego, czego zabrakło w Twoim dzieciństwie. Jedyny sposób to przyjąć to, ukochać samego siebie i znaleść w sobie źródło miłości.”
1.rysunek – potrzebuję cię, bo masz to, czego mi brakuje!
2.rysunek – możesz dać innym tylko to, co masz w sobie
Obdarz miłością siebie, inaczej nie będziesz potrafił obdarzyć nią później nikogo…
Pokochaj najpierw siebie, bo nigdy obdarzysz miłością innych…
Miłością ukradzioną i wyżebraną od innych nie napełnisz serca.
Tylko Ty sam możesz zapełnić dziurę w swoim sercu. Tylko Ty sam możesz uszyć swoje bezwarunkowe poczucie miłości i bezpieczeństwa, które jest Twoje własne i pasuje do Twojego serca, bo jest uszyte na miarę.
Zacznij od pokochania siebie, a pielęgnowanie tej miłości sprawi, że starczy by dzielić się nią wzajemnie z innymi.
Swoje prawdziwe szczęście udziergasz tylko wtedy, kiedy materiałem do jego stworzenia będziesz Ty sam, a nie potrzeby wszystkich innych dookoła.
Dodaj komentarz